
Rozwój szczeniąt 🐾 tydzień po tygodniu
Blog
Drugi tydzień życia maluchów obfituje w dużą zmianę, a mianowicie otwierają się oczy i uszy. Jest to jednak nie bardzo użyteczna zmiana, bo szczenięta nadal bardzo niewiele widzą.
Wciąż nie mają umiejętności termoregulacji, ani nie potrafią same się wypróżniać, dlatego trzeba stale ich doglądać.
Podczas drugiego tygodnia, należy rozpocząć stopniowe zmniejszanie temperatury w kojcu. Maluchy bardzo jasno potrafią dać do zrozumienia czy jest im za ciepło, za zimno, a może w sam reagując tak samo, jak to robią zaraz po urodzeniu.
Stała opieka psiej mamy i częste karmienie, to warunek konieczny.
Maluszki zaczynają okazywać pierwsze cechy charakterów. Widać już, które mają większą wolę walki czy to w walce o sutek, czy też trzymane przez człowieka w np. niekomfortowej dla nich pozycji. Jedne są aktywne dłużej, inne krócej.
Różnią się od siebie także wagą. Dysproporcje ich urodzenowej masy jeszcze się nie zacierają, więc często szczenięta wyglądają jakby były z dwóch różnych miotów. Niektóre potrafią ważyć czasem prawie trzykrotnie więcej niż inne. Może nie wydawać się to nic specjalnego, gdy pomyślimy, że jeden szczeniak waży 100g, a drugi 270g, natomiast jeśli pomyślimy o tym na przykładzie ludzkich dzieci, to może to zrobić na nas wrażenie. Wyobraźmy sobie, że rodzą nam się bliźnięta i jedno waży 900g (czyli tyle, co trzy tygodniowy szczeniak), a drugie 3kg…
Dysproporcje w wielkości szczeniąt nie są niczym wyjątkowym, jednak ciekawym faktem, jest to, że jeśli kryjemy sukę kilkukrotnie, np. Dopuszczamy ją do samca co drugi dzień, trzykrotnie. Czyli odstęp pomiędzy ich pierwszym zbliżeniem i ostatnim wynosi 4 dni, to w jednym miocie możemy mieć szczenięta młodsze i starsze. W miocie „E” zdarzył nam się taki przypadek i nasz malutki szczeniaczek „Krówek” był dwa dni młodszy od pozostałych. Trzeba było zwracać na niego szczególną uwagę, ponieważ znacznie mniejszy i słabszy od rodzeństwa nie miał zbyt dużych szans na dopchnięcie się do sutka.
Pod koniec tygodnia szczenięta sprawiają wrażenie coraz bardziej zainteresowanych rodzeństwem, a ich rozwój wyraźnie nabiera tempa.
Dodaj komentarz